Wywiad z księdzem infułatem Danielem Nowakiem – 25 lat istnienia Stowarzyszenia Rodzina Piaśnicka

Jak powstało Stowarzyszenie? Jak się to wszystko zaczęło?

W 1995 roku, w trakcie budowy kaplicy piaśnickiej, zwróciłem się do Rodzin Ofiar piaśnickich (żony, dzieci pomordowanych) z inicjatywą spotkania. Napisałem także do ks. Arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego Metropolity Gdańskiego. Arcybiskup wydał pismo, które zostało skierowane pocztą do wszystkich parafii w całej Archidiecezji, aby księża ogłaszali zaproszenie w kościołach. Ku mojemu zaskoczeniu na spotkanie przybyło ponad 300 osób. Muszę przyznać, że było to piękne doświadczenie. Wspólny dramat sprawił, że ludzie sobie obcy czuli się jakby byli rodziną, która dawno się nie widziała. Ci ludzie doznawali osamotnienia w swym dramacie i nagle ktoś się nimi zainteresował, można było głośno mówić o stracie, traumie i smutku. Pamiętam, że mieli dużo do powiedzenia. Chcieli dzielić się swoimi doświadczeniami, emocjami, przeżyciami.

Podjęliśmy decyzję, aby spotykać się częściej i rozpocząć prowadzenie dokumentacji historii Piaśnicy. Spotkania odbywały się na parafii przy Kościele Chrystusa Króla i Błogosławionej Alicji
w Wejherowie. Z czasem ze względu na gromadzenie się ludzi, powstało miejsca kultu. W 2016 roku kościół wraz z cmentarzem lasów piaśnickich został mianowany Sanktuarium Błogosławionej Alicji Kotowskiej i Towarzyszy.

W momencie naszego pierwszego spotkania Piaśnica była w cieniu innych wydarzeń wojennych. Było niewiele publikacji na temat tej tragedii i samego miejsca.

Pan Andrzej Bratek, który posiadał już doświadczenie w prowadzeniu stowarzyszeń – jest Prezesem Stowarzyszenia Miłosierdzia zajmującego się wspomaganiem ubogich – z żoną, której ojciec Pan Leśniczak został rozstrzelany w Lesie Piaśnickim 15.11.1939 r., wyszli z pomysłem założenia Stowarzyszenia by uzyskać podmiotowość. Ks. Arcybiskup Tadeusz Gocłowski zalecił, aby Stowarzyszenie miało charakter świecki w celu szerszych możliwości działania. W wyniku naszych wspólnych prac Stowarzyszenie Rodzina Piaśnicka zostało zarejestrowane w 1996 roku.

Jakie działania prowadzi Stowarzyszenie?

Podstawowym kierunkiem działania Stowarzyszenia w ciągu ostatnich 25 lat było kultywowanie miejsca pamięci, tworzenie wydawnictw oraz edukacja historyczna.

Członkowie Stowarzyszenia szukali i nadal szukają źródeł wiedzy na temat szczegółów zbrodni piaśnickiej, historii Ofiar, żeby stworzyć pełen obraz tego, co się wydarzyło. Jedną z pierwszych inicjatyw Stowarzyszenia była wystawa historyczna, składająca się z 40 plansz, przygotowana przez Pana Zygmunta Kamińskiego pn. „Martyrologia Piaśnicka”. Stowarzyszenie prezentowało wystawę połączoną z wykładem. Jeździlismy do różnych miejscowości m.in. do Pucka, Wejherowa, Kościerzyny, Redy, Kartuz. Naszym celem było przybliżenie historii Piaśnicy w czasach, w których istniała na jej temat tylko książka śp. Pani Profesor Barbary Bojarskiej. Kolejne prace polegały na badaniach w terenie – szukaliśmy świadków czasu, świadków wydarzenia, przekazu ustnego z pokolenia na pokolenie, zapisów, zdjęć.

Następnie Stowarzyszenie zaczęło zajmować się opracowywaniem i wydawaniem publikacji, które przybliżałyby tematykę i historię Piaśnicy. Do dnia dzisiejszego powstało na ten temat w sumie 12 wydawnictw.

Nie chodzi nam tylko o przekazanie „suchej” zapisanej historii, ale także o organizowanie spotkań z ludźmi i szerzenie pamięci oraz wiedzy historycznej. Stowarzyszenie rozpowszechnia znaczenie zbrodni piaśnickiej, czyni je dostępnym dla kolejnych pokoleń, chce kierować przesłanie poszukiwania jedności, aby z tych doświadczeń budować pokój poprzez przebaczenie.

Dla naszego Stowarzyszenia najważniejsze jest to, by tworzyć miejsce, które będzie w godny sposób ukazywało ofiary oraz ich groby. Groby, które będą „mówić”. W miejscu pamięci ustawiliśmy plansze przedstawiające historię zbrodni piaśnickiej. Na cmentarzu „Trzeba najpierw pokazać szacunek do ludzi – Ofiar Piaśnicy, którzy ginęli m.in. za przynależność do różnych organizacji. To było ich świadectwo, które przemawia do współczesnych pokoleń”. Przy grobach nie ma informacji o zbrodniarzach. Ideą jest by ludzie zatrzymali się, pomyśleli, zastanowili się.

Ponadto Stowarzyszenie podejmuje wspólne działania z różnymi lokalnymi podmiotami, w tym z Miastem Wejherowo, Gminą Krokowa, Miastem Puck, szkołami. W 2009 roku Gmina Wejherowo zdobyła środki z Unii Europejskiej na budowę nowej kaplicy na terenie upamiętniającym zbrodnię piaśnicką. Ówczesny Wójt w oparciu o moją koncepcję projektu w porozumieniu z okolicznymi gminami pozyskał 1,6 mln zł. Obecnie udaje się nam jako Stowarzyszeniu pozyskiwać środki z MKiDN na sukcesywne odnawianie grobów.

Stowarzyszenie spotyka się 4 razy w roku, w tym na spotkaniu opłatkowym; w kwietniu – w miesiącu pamięci narodowej; we wrześniu – podczas spotkania organizacyjnego i Walnego Zgromadzenia oraz w październiku – w trakcie obchodów piaśnickich i mszy świętej.

Z ks. infułatem Danielem Nowakiem członkiem i inicjatorem Stowarzyszenia Rodzina Piaśnicka rozmawiała Agata Kubrak.